W skrócie mówiąc:
M. najwyraźniej nie ma już czasu i chęci na kontynuowanie tej historii. Ciężko jest nam pisać bez niej, bo to w końcu nasze wspólne dzieło, więc nie mamy wyboru: KOŃCZYMY TEGO BLOGA.
Wiemy, wiemy jest Wam przykro, nam też...
Mimo wszystko my z blogosfery nie odchodzimy. Mamy zamiar napisać własną, nową opowieść.
Nie wiemy kiedy i czy w ogóle się pojawi, dlatego zainteresowanych prosimy o pozostawienie w komentarzu numeru gg lub mejla, abyśmy mogły Was poinformować.
Przepraszamy, dziękujemy, pozdrawiamy,
A.&G.
PS. Jeśli macie jakieś pytania nasz e-mail oraz gg są cały czas aktywne :)